Apostolat „Margaretka” – modlitwy za kapłanów

Chociaż niejednego z nas może dziwić fakt, że powołano specjalną inicjatywę modlitwy za kapłanów, to jednak trzeba zauważyć, że kapłani nieustannie wstawiają się za nami „świeckimi”. Dlaczego więc nie mielibyśmy się odwzajemnić naszą modlitwą?

Inicjatywa „Margaretka” pochodzi od imienia niezwykłej osoby, którą była Margaret O’Donnell. Margaret z Kanady. W wieku 13 lat, w sierpniu 1951 roku, podczas spotkania rodzinnego, zaraziła się chorobą Heine-Medina. Zawieziono ją do szpitala w Ottawie, potem do Montrealu. Po trzech miesiącach leczenia wróciła do domu, ale była całkowicie sparaliżowana. Mogła poruszać tylko głową. Margaret szybko zrozumiała, że ta choroba była jej powołaniem, tak jak dla innych małżeństwo, kapłaństwo lub życie zakonne. Zaczęła więc poświęcać swoje cierpienie modląc się za swoją parafię, proboszcza, kapłanów, we wszystkich intencjach, które jej powierzano. Z każdym dniem, zwiększała się liczba kapłanów odwiedzających Margaret i proszących ją o tę formę modlitwy. Przyjmowała czasem 20 osób dziennie. Wielu kapłanów podnosiła na duchu swoją modlitwą, wielu pomogła swoim cierpieniem. Margaret zmarła w Wielki Piątek, w wieku 40 lat, po 27 latach życia w bezruchu, cierpienia i modlitwy.

O potrzebie modlitwy za kapłanów mówi się w kościele od dawna. Pragnę przypomnieć przede wszystkim św. Matkę Teresę z Kalkuty, która modliła się za kapłanów razem z siostrami. Każda z sióstr wspierała modlitwą w sposób szczególny jednego kapłana. Także wielka święta od „małej drogi” – Teresa od Dzieciątka Jezus wspomina w swoich „Dziejach duszy” o potrzebie modlitwy za kapłanów.

Bardzo się cieszymy, że również w naszej parafii powstała inicjatywa modlitwy za naszych kapłanów w formie „Margaretek”. Uroczyste przyrzeczenie modlitwy na jeden rok przyjęło 14 osób z naszej parafii w dniu święta Niepokalanego Poczęcia 8 grudnia 2010 roku.

Modlitwy odbywają się w taki sposób, że za jednego kapłana modli się 7 osób, każda z nich raz w tygodniu. W ten sposób każdego dnia ktoś modli się za kapłana odmawiając:

O Jezu Boski Pasterzu, który powołałeś Apostołów, aby uczynić ich rybakami dusz ludzkich, Ty, który pociągnąłeś ku Sobie ks. …, uczyń Go Swoim gorliwym naśladowcą i sługą. Spraw, aby dzielił z Tobą pragnienie powszechnego odkupienia, dla którego na wszystkich ołtarzach ponawiasz Swoją Ofiarę. Ty o Panie, który żyjesz na wieki, aby wstawiać się za Twoim ludem, otwórz przed Nim nowe horyzonty, by dostrzegał świat spragniony światła prawdy i miłości; by był solą ziemi i światłością świata. Umacniaj Go Twoją mocą i błogosław Mu. Święty (imię patrona), którego imię nosi ks. …, Twojej szczególnej opiece polecam Go dzisiaj. Proszę Cię, abyś wstawiał się za Nim przed Bogiem i pomagał Mu we wszystkich potrzebach. Spraw, aby dochował Bogu wierności i owocnie pracował dla jego większej chwały. Maryjo strzeż Go przed wszelkim złem. Amen

Koronka:

Wierzę w Boga…, następnie 7 razy Ojcze nasz…, Zdrowaś Mario…, Chwała Ojcu…

Ty też możesz się włączyć w „Margaretkę”!

Obecnie czekamy na chętne osoby na kolejny „kwiatek”, może Ty również chciałbyś przyjąć takie zobowiązanie? Być może myślisz, że jest to tak niewielkie zobowiązanie, że po co je w ogóle składać, skoro sam modlisz się więcej? Niech w decyzji pomogą Ci słowa św. Ignacego Loyoli, że „dobry uczynek spełniony na mocy ślubu jest bardziej zasługujący niż bez ślubu”. A może myślisz, że chętnie byś się przyłączył, ale masz tak mało czasu? Spróbuj odmówić chociaż raz te modlitwy, a sam się zorientujesz, że trwają zaledwie kilka minut.

Aby otrzymać telefon do osoby kontaktowej zgłoś się do księdza Proboszcza.